Teologia
Podstrony: 1 [2] [3] [4] [5] [6] [7]
Sampradaja ( ang. Sampradaya ) (inaczej parampara) - w hinduizmie linia religijnego przekazu oraz sukcesja ("łańcuch") nauczycieli i uczniów ustanowiona w celu przekazywania tradycji sanatanadharmy. Uczeń staje się członkiem samprai poprzez przyjęcie od guru święceń inicjacyjnych diksza.Teologia dialektyczna (nazywana także teologią kryzysu i teologią słowa Bożego) – nurt teologii protestanckiej powstały po I wojnie światowej w Niemczech i Szwajcarii, przeżywający największą popularność w latach 1920–1933.

Teologia (gr. θεος, theos, „Bóg”, + λογος, logos, „nauka”) – dyscyplina wiedzy posługująca się metodami filozoficznymi w wyjaśnianiu świata w jego relacji do Boga. Klasycznie uznawana za dziedzinę naukową, także w Polsce znajduje się na liście dziedzin naukowych, ustalonej przez Centralną Komisję do Spraw Stopni i Tytułów. Stanowi metodyczne studium prawd religijnych objawionych przez Boga, w myśl maksymy (łac.) fides quaerens intellectum – wiara szukająca zrozumienia.
Współcześnie zasadność uznawania pytań o Boga za naukowe jest kwestionowana.Według części autorów teologia nie spełnia współczesnych wymagań stawianych nauce, chociażby poprzez brak weryfikowalności stawianych przez nią hipotez oraz oparcie na dogmatach jako punkcie wyjściowym swoich rozważań zamiast na metodzie naukowej czy paradygmatach naukowych. Polemikę z tymi zarzutami przedstawił m.in. papież Benedykt XVI w Wykładzie ratyzbońskim.
Spis treści
Metodologia[]
Przedmiot i metoda[]
Szczególnym przedmiotem teologii jest istnienie Boga i jego atrybuty oraz jego relacja do świata przyrody i człowieka. Refleksja teologiczna dokonuje się w ramach wyznaczonych przez odnośną do tych rzeczywistości wiedzę rozumową oraz wiarę. Pod terminem „teologia” często rozumie się teologię chrześcijańską, która bada zawartość objawienia Chrystusa i to, co z tego objawienia wynika. W nowszych ujęciach czasem kwestionuje się neutralność teologii jako nauki, podając jako przyczynę to, iż jest spójna jedynie w ramach jednego systemu, tzn. chrześcijaństwa, i ma charakter apologetyczny.
Teologia jest dziedziną, której uprawianie jest nieodłączne od przynależności do Kościoła i wyznawania jego wiary. Filozofia religii jest odrębna od teologii, w tym, że bada religię jako fakt, ale nie jest związana z żadną społecznością religijną. Ponadto, jak zauważył Jacques Maritain, filozofia, gdy bada treści, które są normalnie przedmiotem teologii, jest wolniejsza do stawiania twórczych hipotez, niosąc przez to pomoc teologii i będąc bardziej jej pracownicą badawczą (research worker) niż służebnicą (ancilla):
Paul P. Gilbert zwrócił uwagę, że "logos" teologii, czyli "rozprawianie", posiada wartość naukową, o ile pozostaje w harmonii z wymogami ludzkiego rozumu. Wskazuje na odmienne postrzeganie rozumu w średniowieczu i w czasach oświecenia. Podczas gdy w ujęciu średniowiecznym rozum był uważany za obraz Boga, w refleksji oświeceniowej jest on "formalnym panem własnych kryteriów prawdy". W ten sposób stopniowo zaczęto przeciwstawiać – będące do tej pory w symbiozie – filozofię teologii. Zasadnicze znaczenie w metodologii naukowej zaczęła zajmować matematyka. Nowożytne, oświeceniowe postawy wobec rozumu, przypisujące mu absolutną niezależność w refleksji intelektualnej, wyraził Immanuel Kant w swoim artykule "Czym jest Oświecenie?": "Oświecenie określa się jako odejście człowieka od stanu małoletniości, w którym pozostaje z własnej winy". Według Kanta, jedynie ludzie bezwolni i prości wolą pozostawać podporządkowanymi systemom religijnym. Podobnie w życiu społecznym Spinoza postulował odejście do koncepcji zbawienia przez wiarę do zbawienia przez prawo. Hegel krytykował wpływ religii na filozofię i historię w swoim wykładzie inauguracyjnym (Berlin 22.10.1818 r.), który wszedł jako rozdział "Duch Średniowiecza" do jego książki "Lekcja o filozofii historii". Według niego religia zaczęła wypaczać prawdę już na progu czasów apostolskich. Bronił idei postępu. Etap historii, który sprzeciwia się postępowi, stanowi anty-tezę, którą trzeba przekroczyć w imię kontynuacji postępu. W XX wieku w następstwie odnowy filozofii w Niemczech a historii we Francji, a w konsekwencji także teologii, odchodzi się od skrajnych i tendencyjnych opinii odrodzeniowych i oświeceniowych.
Nie ma zgody co do tego, jaką pozycję wśród innych nauk zajmuje teologia. W obecnym polskim wykazie nauk teologia jest przyporządkowana do dziedziny nauk humanistycznych, niektórzy postulują jednak uznanie jej za naukę swoistą (sui generis) czy też naukę formalną .
Teologia jako nauka[]
W ujęciu Karla Rahnera[]
Według K. Rahnera SJ teologia jest nauką, gdyż jest świadomym i metodycznym wyjaśnieniem Objawienia Bożego otrzymanego przez wiarę. Jest to możliwe, ponieważ Słowo Boże zawiera element znaczeniowy, który wymaga dalszego wyjaśnienia w wierze, jak również konfrontacji z innymi prawdami. Jeśli naukę rozumieć jako metodyczną refleksję, absurdem jest negowanie naukowego charakteru teologii. Są trzy racje tego stwierdzenia:
- Nie ma znanego w historii innego określenia nauki poza tym, że jest to refleksja metodyczna. Negacja naukowości teologii, ze względu na to, że nie stosuje ona metod empirycznych, jest obce w stosunku do tego, jak zawsze – według Rahnera – w historii rozumiano naukę. Zawężanie nauki do weryfikowalnych i mierzalnych faktów doświadczalnych, dostarczanych przez nauki przyrodnicze, matematykę i inne dziedziny nieposługujące się sądem jakościowym jest czymś arbitralnym, kwestią terminologii.
- Teologia ma odrębny przedmiot od innych dziedzin, którym jest wydarzenie i zawartość wiary chrześcijańskiej, mającej naturę kościelną. Nawet jeśli chrześcijaństwo jest odrzucane jako ideologia i błąd, jest ono wydarzeniem historycznym i psychologicznym – badanie go, choćby zredukowane do religioznawstwa, pozostaje metodyczną refleksją nad kulturowym zjawiskiem, jakim jest religia.
- To, że chrześcijańska teologia bada wydarzenie i zawartość chrześcijaństwa w świetle wiary, nie pozbawia jej charakteru nauki. Element zaangażowania w teologii jest komplementarny w stosunku do jej refleksji, krytycznie badającej wszystko, co jest jej przedmiotem, bez wyłączania apriorycznie żadnego zagadnienia. Umysł krytyczny ma wewnętrzną zdolność rozpoznania pewnych przed-krytycznych założeń. Jednak żadna refleksja teoretyczna nie jest wolna od pewnych decyzji odnośnie do praktycznych założeń (rozum teoretyczny – rozum praktyczny). Założeń tych nigdy też nie można zgłębić i wyczerpać do końca
Wiara ma następujące znaczenie w odniesieniu do rozumowej refleksji w teologii:
Teologia jest dziedziną nauki, gdyż zajmuje się systematycznym studium doktryny kościelnej, przebiegiem jej rozwoju. W jej polu zainteresowania są także studia historyczne, krytyczne i egzegetyczne Biblii i historii kościoła oraz jego instytucji.
W ujęciu Tomasza z Akwinu[]
Zagadnienie, czy teologia może być uznana za naukę, było szeroko dyskutowane w średniowieczu w XIII w. – w epoce, kiedy kształtowały się pierwsze europejskie uniwersytety wraz z ich katedrami teologii. Tomasz z Akwinu poruszał to zagadnienie w Komentarzu do De Trinitate Boecjusza q. 2, pytając się o teologię jako naukę w arystotelesowskim znaczeniu tego słowa: Czy w odniesieniu do spraw Bożych, który podpadają pod wiarę, może istnieć jakaś nauka – (łac.) Utrum de divinis quae fidei subsunt possit esse aliqua scientia? To samo zagadnienie zreferowane jest w Tomaszowym prologu Komentarza do Sentencji Piotra Lombarda, art. 1 oraz art. 3, rozw. 2. Wśród kwestii-argumentów przeciwko można wyróżnić trzy zasadnicze:
- Wiara chrześcijańska ma jako przedmiot tajemnicę, która nie jest oczywista.
- Przyzwolenie wiary powinno zawsze poprzedzać rozum, podczas gdy przyzwolenie ducha zdaje się budować na rozumie.
- Artykuły, prawdy wiary, które w porządku wiary odgrywają rolę zasadniczą, nie są same w sobie oczywiste.
Przykładem trudności może być pytanie o Boga, czy może On być przesłanką rozumowania, będąc formą prostą (p. 3), której istoty człowiek nie może poznać w sposób adekwatny (p. 2)?
Odpowiedź Tomasza idzie w kierunku wykazania paralelizmu teologii do filozofii. W Komentarzu do De Trinitate Boecjusza q. 2 art. 2 przytacza on argumenty Arystotelesa z Organonu:
- Nauka jest działalnością rozumu /(łac.) motus/, który łączy pewne obszary poznania jeszcze niejasne i nieusystematyzowane z innymi obszarami już bardziej jasnymi i usystematyzowanymi. Tworzy to zbiór sylogizmów sprawdzalnych /sylogismi demonstrativi/, które w przeciwieństwie do sylogizmów dialektycznych albo aporii sofistycznych, dostarczają prawdziwej wiedzy: Gdyż wiedza, wydaje się być niczym innym niż poznaniem prawdy jakiegoś wniosku poprzez przeprowadzenie widzialnego (sprawdzalnego) dowodzenia – (łac.) scire nihil aliud esse videatur quam intelligere veritatem alicujus conclusionis per demonstrationem.
- Działalność rozumu /motus/ nie jest nieograniczona i nie zatacza logicznych kół. Ma za swój punkt wyjścia pierwsze zasady, a osiąga swój kres poprzez sformułowanie wniosków. W pewnym sensie owoce refleksji naukowej są pewne, gdyż istnieją pierwsze przyczyny, które są pewne
- Pewność naukowa wynika z odnalezienia powiązania między wnioskami i zasadami – nazywa się to wnioskowaniem /(łac.) resolutio/ – i jest pewnością zapośredniczoną /(łac.) mediate/. To zapośredniczenie nie jest zrozumiałe, jeśli się nie przyjmie pierwszych zasad. Te zaś, same w sobie, nie mogą być przedmiotem nauki doświadczalnej /(łac.) Scientia demonstrativa/, ich oczywistość musi być rozpoznana przez rozum, inteligencję /(łac.) intellectus, (gr.) nous/.
W myśl tych stwierdzeń można wskazać bieg refleksji teologicznej prowadzący od wiary do poznania rozumowego, od pewnej początkowej podstawy do rozwiniętego zbioru twierdzeń, od zasad do wniosków. Warunkiem istotnym jest przestrzeganie pewnej przejrzystości wewnętrznej prawd wiary. Należy nie dopuszczać do stawiania w opozycji rozumu, tego, co jest dla niego oczywiste, i wiary, wraz z jej nieoczywistymi twierdzeniami.
Krytyka zasadności teologii[]
Opinie na temat tego, czy rozsądna dyskusja na temat boskiej natury jest możliwa, od dawna stanowiły przedmiot sporów. Już w V w. p.n.e. Protagoras – znany z tego, że został wydalony z Aten z powodu swojego agnostycyzmu w kwestii istnienia bóstw – twierdził, że „odnośnie bogów nie mogę wiedzieć, czy istnieją lub nie istnieją albo jaką mogą mieć postać, bo wiele stoi na przeszkodzie poznania: niejasność tematu oraz krótkotrwałość ludzkiego życia”.
Amerykański rewolucjonista Thomas Paine napisał w swoim dziele Wiek rozumu:
Ateistyczny filozof Ludwig Feuerbach poszukiwał rozwikłania teologii w swoim dziele Zasady filozofii przyszłości: „Zadaniem współczesnej epoki jest zrozumienie i uczłowieczenie Boga – przekształcenie i rozpad teologii w antropologię”. Odzwierciedlało to jego wcześniejszą pracę Wykłady o istocie chrześcijaństwa (opublikowaną w 1841), za którą odebrano mu uprawnienia do nauczania w Niemczech, w której napisał, że teologia jest „splotem sprzeczności i urojeń”.
W swoim eseju Analiza krytyczna etyki i teologii („Critique of Ethics and Theology”) analityczny filozof pozytywistyczny A.J. Ayer chciał wykazać, że wszystkie twierdzenia na temat Boga są bezsensowne i jakikolwiek boski atrybut jest niedowodliwy. Napisał:
W eseju Przeciwko teologii („Against Theology”) filozof Walter Kaufmann wykazywał różnice między teologią a religią w ogólności.
Jednakże Kaufmann stwierdził, że „chrześcijaństwo niechybnie jest religią teologiczną”.
Podstrony: 1 [2] [3] [4] [5] [6] [7]