Karykatury Mahometa
Podstrony: 1 [2] [3] [4]
Basra (arab. Al-Basra, także Busra, Busrah) jest drugim co do wielkości miastem Iraku, ludność około 2.600.000 (szacunek z 2003). Położona nad szlaku wodnym Shatt al-Arab w pobliżu Zatoki Perskiej (55 km od ujścia), jest głównym portem kraju i stolicą prowincji Basra. Miasto leży nad rzeką Szatt al-Arab. Główny ośrodek gospodarczy na południu Iraku. Rafineria w Basrze przetwarza ropę z okolicznych bogatych złóż - możliwości przetwórcze 140 tys. baryłek dziennie (22,3 tys. m). Uniwersytet w Basrze, założony w 1964. Międzynarodowy port lotniczy.Prawo i Sprawiedliwość (PiS) – polska konserwatywna partia polityczna, założona na kongresie 29 maja 2001, zarejestrowana sądownie 13 czerwca 2001 (pierwszy komitet lokalny PiS powstał już 22 marca 2001). Powołana została przez braci Lecha i Jarosława Kaczyńskich, na fali popularności uzyskanej przez Lecha podczas sprawowania przez niego funkcji ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego w rządzie AWS. Deklarowana ideologia partii stanowi połączenie konserwatyzmu i chrześcijańskiej demokracji. W latach 2005–2007 Prawo i Sprawiedliwość sprawowało władzę, tworząc rząd Kazimierza Marcinkiewicza i rząd Jarosława Kaczyńskiego (od 2006 do 2007 w koalicji z Samoobroną RP i Ligą Polskich Rodzin, do 2006 i w schyłkowym okresie w 2007 rząd mniejszościowy). W latach 2005–2010 wysunięty przez PiS Lech Kaczyński (do 2006 członek partii) sprawował urząd Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej. Prawo i Sprawiedliwość należy do grupy Europejscy Konserwatyści i Reformatorzy w Parlamencie Europejskim oraz do działającej obok niej międzynarodowej organizacji Sojusz Europejskich Konserwatystów i Reformatorów.
Karykatury Mahometa – kontrowersyjne publikacje duńskiego dziennika „Jyllands-Posten”, przedrukowane w wielu europejskich i światowych gazetach i czasopismach, przedstawiające założyciela islamu, Mahometa, spotykające się z ogromną falą krytyki w krajach muzułmańskich.
Publikacje karykatur w prasie światowej i reakcje na nie[ | edytuj kod]
Jako pierwszy dwanaście karykatur, opracowanych przez dwunastu różnych karykaturzystów, zamieścił duński dziennik „Jyllands-Posten” 30 września 2005 roku w artykule Muhammeds ansigt (Twarz Mahometa). Miały one charakter satyryczny i były dodatkiem do artykułu o wolności prasy. Niektóre rysunki nawiązywały do terrorystycznej działalności organizacji islamistycznych. Ich zamieszczenie w dzienniku przez Flemminga Rose’a było protestem wobec kłopotów, jakie miał duński pisarz i dziennikarz Kåre Bluitgen, który bezskutecznie poszukiwał autorów ilustracji do książki dla dzieci dotyczącej Mahometa. Odmawiano mu ze strachu przed reakcją wyznawców islamu, którzy nie tolerują przedstawiania jego postaci w formie graficznej.
W następnych tygodniach w Danii przetoczyły się demonstracje tysięcy muzułmanów. Do protestów zagrzewał ich m.in. imam meczetu w Kopenhadze Raed Hlayel: Nie będziemy tego tolerować! Jeśli to jest demokracja, nie zgadzamy się na demokrację! – krzyczał do swoich wiernych. Sprawa wywołała skandal dyplomatyczny. Ambasadorzy 11 krajów muzułmańskich, w tym nawet dążącej do członkostwa w UE Turcji, zażądali od rządu duńskiego ukarania gazety. Premier Anders Fogh Rasmussen musiał im tłumaczyć, że w Danii gazety są niezależne.
„Jyllands-Posten” stanowczo odmówiła przeprosin, co rozzłościło zwłaszcza młodych imigrantów. Zachęceni buntem francuskich przedmieść wszczęli zamieszki. W 250-tysięcznym Aarhus bandy młodocianych pojawiły się w dzielnicy Rosenhoj, gdzie podpalały samochody, sklepy, rzucały cegłami w okna domów. Pojawiały się hasła pokroju:To za proroka Mahometa! Nie będziemy tolerować tego, co zrobiła mu „Jyllands-Posten”!. Policji udało się opanować sytuację dopiero po kilku dniach.
Ktoś groził śmiercią dwóm osobom, które narysowały dla nas karykatury Mahometa. Sam dostałem kilka e-maili z ostrzeżeniami – przyznał duński dziennikarz. Imam jednej z najważniejszych świątyń islamu, Świętego Meczetu w Mekce w Arabii Saudyjskiej, ostrzegł Danię, że brak przeprosin za opublikowanie bluźnierczych w oczach muzułmanów portretów Mahometa w duńskiej gazecie naraża ją na niebezpieczeństwo. Pojawiły się protesty ze strony krajów arabskich. Niektóre z tych krajów przystąpiły do bojkotu duńskich towarów, których listy zostały opublikowane w internecie.
30 stycznia 2006 roku duński dziennik „Jyllands-Posten” przeprosił muzułmanów za publikacje. Mimo tego, następnego dnia redakcja dziennika została ewakuowana z powodu alarmu bombowego. Zbrojne ugrupowanie, najprawdopodobniej wywodzące się z Iraku, wezwało na stronie internetowej do ataków na cele w Danii i Norwegii. Wielu duchownych w krajach arabskich wzywało do osądzenia autorów kontrowersyjnych rysunków. Liczne kraje arabskie wystosowały protest do rządu Danii, żądając przeprosin za obraźliwe dla muzułmanów publikacje.
Karykatury Mahometa przedrukowało wiele innych gazet i czasopism, m.in. z takich krajów jak: Niemcy, Norwegia, Francja, Szwajcaria, Stany Zjednoczone, Węgry, Bułgaria, Nowa Zelandia, a także Polska. Publikacje następowały też w krajach muzułmańskich – w Maroku, Egipcie, Jordanii czy Malezji. Działania te, zdaniem publikujących je gazet, były aktem solidarności z duńską gazetą i formą protestu przeciwko przemocy, a także formą podkreślenia prawa do wolności wypowiedzi.
Premier Danii Anders Fogh Rasmussen odmówił przeprosin, tłumacząc, że nie odpowiada za to, co piszą niezależne gazety i stwierdził że naczelną zasadą, której się trzymamy, jest wolność prasy.
Zamieszczenie karykatur wzbudziło, szczególnie w styczniu i lutym 2006 roku, falę protestów w krajach muzułmańskich. Głównie w krajach arabskich przerodziły się one w antyeuropejskie zamieszki. Namawiano także do bojkotu duńskich produktów. Wielokrotnie łamano prawo międzynarodowe, naruszając nietykalność siedzib misji dyplomatycznych i konsularnych. W Damaszku (Syria) podpalono ambasady Norwegii i Danii, a w Bejrucie (Liban) konsulat duński. W Gazie obrzucono kamieniami konsulat niemiecki, zdemolowano placówki Unii Europejskiej. Wybicie szyb i próby podpalenia ambasady Austrii w Teheranie świadczy o stosowaniu przez muzułmanów odpowiedzialności zbiorowej wobec państw europejskich. Do wielotysięcznych manifestacji doszło też m.in. w Islamabadzie (Pakistan), Chartumie (Sudan), Kabulu (Afganistan), Stambule (Turcja). W mieście Surabaya (Indonezja) tłum zaatakował konsulat Stanów Zjednoczonych. Wedle niektórych doniesień, pierwsze ofiary śmiertelne tego konfliktu pojawiły się w wyniku starć demonstrantów z siłami porządkowymi 6 lutego w Afganistanie.
Oprócz ataków na placówki dyplomatyczne, atakowane były również zachodnie instytucje kulturalne. W Nablusie demonstranci spalili francuskie centrum kulturalne.
Protesty odbyły się także w miastach zachodniego kręgu cywilizacyjnego, np. w Londynie 3 lutego protestowało około 500 osób, część w strojach z imitacjami ładunków wybuchowych. Protestujący nieśli transparenty z hasłami pokroju: Europo, twój 11 września nadejdzie, Masakra dla tych, którzy znieważają islam. Tydzień później w Londynie zgromadziło się 4 tysiące osób, a dwa tygodnie później – 10 tysięcy. Pod duńską ambasadą w Londynie wznoszono okrzyki: Zbombardować Danię, Bombą atomową w Danię, a na transparentach wypisano: Eksterminować tych, którzy szkalują islam, Ściąć tych, którzy obrażają islam, Europo, będziesz na kolanach, gdy przyjdą tu mudżahedini i inne. Brytyjska policja zachowała wówczas całkowitą bierność, odsuwając ludzi, którzy próbowali wyrywać hasła z rąk demonstrantów. 18 lutego 2006 tysiąc osób demonstrowało w Wiedniu. 17 lutego 2006 demonstrowano pod konsulatem duńskim w Los Angeles.
Do demonstracji dochodziło później wielokrotnie w różnych krajach. 17 lutego 2006 muzułmanie zebrali się pod konsulatem włoskim w Bengazi (Libia), protestując przeciw zachowaniu włoskiego ministra ds. reform Roberto Calderolego, który występował w koszulkach z nadrukowanymi karykaturami. W zamieszkach zginęło co najmniej 11 osób; minister został zdymisjonowany. 18 lutego 2006 w nigeryjskim mieście Maiduguri wskutek pacyfikacji demonstracji przez oddziały policyjne zginęło 15 osób. W trakcie zamieszek spalono w tym mieście 11 kościołów.
18 lutego 2006 w pakistańskim Karaczi demonstrowało 12 tysięcy kobiet, domagając się między innymi powieszenia rysowników i wydawców gazet zamieszczających karykatury.
Reakcją środowisk muzułmańskich w państwach europejskich były także próby uzyskania większych swobód i wpływów. W Polsce wysunięto propozycję wprowadzenia imama w armii. W Wielkiej Brytanii zaproponowano zmiany w ustawodawstwie antydyskryminacyjnym oraz prawie prasowym.
Z protestami przeciw publikacjom karykatur łączyć należy też ostrzelanie w dniu 6 lutego żołnierzy duńskich w pobliżu Basry (Irak) i zerwanie przez Irak kontraktów z Danią i Norwegią. W reakcji na publikacje karykatur władze Czeczenii zadeklarowały, że nie będzie przyjmowana pomoc humanitarna ze strony Danii. Zażądała również wyjazdu działającej już w tym kraju Duńskiej Rady Uchodźców.
Podstrony: 1 [2] [3] [4]