Artur Grottger
Podstrony: 1 [2] [3] [4] [5]
Ulica Szczepańska – ulica w Krakowie prowadząca z północnego narożnika Rynku Głównego na pl. Szczepański i ul. Jagiellońską. Jest najkrótszą ulicą na Starym Mieście liczy tylko 88 metrów, po stronie nieparzystej znajduje się 6 budynków ("numerów"), po stronie parzystej tylko dwa. Jest także jedną z najstarszych. Wytyczona została w 1257 roku, podczas lokacji Krakowa.Tatarzy (nazwa własna: Tatarlar / Татарлар) – grupa ludów tureckich z Europy wschodniej oraz północnej Azji.
Artur Grottger (ur. 11 listopada 1837 w Ottyniowicach, zm. 13 grudnia 1867 w Amélie-les-Bains-Palalda) – polski malarz, jeden z czołowych przedstawicieli romantyzmu w malarstwie polskim, ilustrator, rysownik, autor cyklu „kartonów” o powstaniu styczniowym.
Rodzina[ | edytuj kod]
Ojciec artysty, Jan Józef, był nieślubnym synem radcy sądu tarnowskiego Hilarego Siemianowskiego. Po urodzeniu nosił nazwisko panieńskie swojej matki, francuskiej guwernantki, panny Grottger, która przyjechała ze Szwajcarii. Siemianowski zadbał o edukację oraz wychowanie swojego syna. Opłacił jego studia w Akademii Sztuk Pięknych w Wiedniu. Po osiągnięciu przez niego pełnoletniości oddał mu w dzierżawę jeden z należących do niego majątków w Ottyniowicach, a przed swą śmiercią zostawił mu kwotę 10 tysięcy reńskich w gotówce. Jan Józef Grottger walczył w powstaniu listopadowym jako rotmistrz 5. Pułku Ułanów „Warszawskie Dzieci”. Ożenił się z Krystyną Blahao de Chodietow, córką byłego oficera huzarów węgierskich, oraz wyższego urzędnika przy sądzie szlacheckim we Lwowie, który był Chorwatem osiadłym w Polsce. Ze związku tego urodził się Artur Grottger, który był pierwszym dzieckiem pary. Malarz miał również troje rodzeństwa: Marię (ur. 1839), Jarosława (ur. 1840) i Aleksandra (ur. w 1842).
Życiorys[ | edytuj kod]
Artur Grottger urodził się 11 listopada 1837 w Ottyniowicach na Podolu. Pierwszych domowych lekcji rysunku udzielał artyście ojciec, zamiłowany malarz. Jako jedenastoletni chłopiec Artur został oddany na naukę do pracowni lwowskiego malarza Jana Maszkowskiego, gdzie na długie lata zaprzyjaźnił się z jego synami: Rafałem, Karolem oraz również malarzem Marcelim. We Lwowie w 1850 poznał również Juliusza Kossaka, który udzielał mu artystycznych konsultacji.
Wiosną 1851 na wystawie jednego z lwowskich sklepów ze sztuką bawarski hrabia Aleksander Pappenheim zauważył ładną akwarelę, przedstawiającą pogoń polskiej szlachty za Tatarami. Kupił ją, zapytał sprzedawcę o autora i dowiedział się ze zdumieniem, że jest to pierwsza praca 14-letniego chłopca, Artura Grottgera. Postanowił poznać autora, co zaowocowało później wieloletnią przyjaźnią, dzięki której młody artysta zyskał protektora oraz mecenasa. Szczęśliwie dla artysty, 16 października 1851 do Lwowa przybył również cesarz austriacki Franciszek Józef I. Przyjaciele malarza wpadli na pomysł, aby młody chłopak uwiecznił również wjazd monarchy do miasta. Pomysł podjął hrabia Agenor Gołuchowski, ówczesny namiestnik Galicji oraz magnat galicyjski Zabielski, wuj Artura, który gościł monarchę we własnych apartamentach. Franciszek Józef otrzymał akwarelę, upamiętniającą jego wjazd, w prezencie od polskiej szlachty, a po powrocie do Wiednia z własnej kasy ufundował Grottgerowi stypendium w wysokości 20 guldenów miesięcznie oraz nakazał młodemu artyście podjąć studia artystyczne w Krakowie, a po ich ukończeniu w Wiedniu.
W pierwszej połowie października 1852 Artur Grottger przybył do Krakowa. W mieście odbył studia malarskie w Szkole Sztuk Pięknych w Krakowie. Uczył się tam pod kierunkiem Wojciecha Stattlera, Józefa Kremera oraz Władysława Łuszczkiewicza. Na studiach zaprzyjaźnił się z Andrzejem Grabowskim i Aleksandrem Raczyńskim.
Pod koniec 1854 artysta wyjechał do Wiednia, gdzie w latach 1855-1858 pobierał nauki w Akademii Sztuk Pięknych w Wiedniu studiując pod kierunkiem Karla Blaasa, Karla Meyera, Carla Wurzingera i Petera Geigera. Szczególnie cenił tego ostatniego i pod jego wpływem przedkładał później czarno-białą grafikę ponad kolorowe malarstwo olejne czy akwarele. W Wiedniu artysta spędził dużą część swojego życia, mieszkając tam od 1854 do 1865.
W tym okresie artysta odniósł sukces jako ilustrator. Współpracował z wieloma czasopismami wiedeńskimi takimi jak „Museestunden”, „Waldheim’s Illustierte Zeitung” oraz „Waldheim’s Illustierte Blatter”. Pełnił w nich funkcję ilustratora projektującego drzeworyty dla prasowych drzeworytni. W sumie do 1864 wykonał ponad 200 ilustracji do kilku wiedeńskich czasopism. Dzięki tej pracy udało mu się osiągnąć stabilizację materialną, wynająć mieszkanie oraz sprowadzić do Wiednia ze Lwowa matkę i siostrę. W 1858 artysta przez kilka tygodni gościł w bawarskich miejscowościach Trauensdorf oraz Guns u swojego mecenasa Pappenheima. W tym czasie odwiedzał również powszechną wystawę sztuki niemieckiej w Monachium.
W 1859 nawiązał współpracę z polskim czasopismem „Postęp” Józefa Osieckiego, wydawanym w Wiedniu. Od 1863 artysta stał się jego redaktorem naczelnym. Po skazaniu Osieckiego na 6 miesięcy aresztu przez austriacki sąd malarz finansował pismo z własnej kieszeni. W czasie powstania styczniowego Grottger zaangażował się w pomoc uchodzącym z zaboru rosyjskiego powstańcom. 23 grudnia 1863 w wiedeńskim mieszkaniu artysty został aresztowany jeden z Polaków podejrzewany o działalność spiskową w Krakowie. Austriacy wytoczyli Grottgerowi proces, a cesarz Franciszek Józef cofnął mu stypendium artystyczne, w wyniku czego artysta popadł wkrótce w biedę i w lipcu 1865 zmuszony został do opuszczenia Wiednia. W 1864 młodszy brat artysty Jarosław Grottger za udział w powstaniu został zesłany na Syberię.
Z powodu nieustannych tarapatów finansowych wędrował po Galicji od dworu do dworu, zarabiając na życie rysowaniem i malowaniem obrazów o przygodnej, nieraz banalnej tematyce. Stworzył w tym okresie również cykle rysunków wykonanych czarną i białą kredką na kartonach. Choć nigdy nie widział powstania styczniowego, był autorem rysunków przedstawiających sceny z tego wydarzenia: Polonia (1863) i Lithuania (1864–1866); szkice do Polonii i innego cyklu – Warszawa – stworzył jeszcze w trakcie pobytu w Wiedniu.
W 1866 na balu w lwowskim Towarzystwie Strzeleckim poznał 16-letnią Wandę Monné. Gwałtowna miłość polskiej patriotki i malarza (której przeciwna była rodzina Wandy), obfitująca w wiele romantycznych spotkań (m.in. w sierpniu 1866 w Grybowie) i długich, afektowanych listów, nie mogła zostać spełniona. Artur w nadziei na osiągnięcie sukcesu wyjechał do Paryża, gdzie – chory na gruźlicę – zdołał zakończyć cykl Wojna, który sprzedał austriackiemu cesarzowi Franciszkowi. W grudniu 1867, nękany płucnymi krwotokami, opadający z sił, został wysłany przez lekarzy do uzdrowiska Amélie-les-Bains we francuskich Pirenejach, gdzie zmarł 13 grudnia 1867. Zwłoki artysty sprowadziła do Lwowa 4 lipca 1868 jego narzeczona i pochowała go na cmentarzu Łyczakowskim w miejscu, które kiedyś podczas wspólnego spaceru Grottger wybrał.
Podstrony: 1 [2] [3] [4] [5]